„Wierszem gotowane…” już sam tytuł zaprasza nas do „rozmarzenia się” i mile łechce zarówno żołądek jak i umysł, obietnicą prawdziwej uczty… czy słusznie?

Owszem. Chylę czoło przed Zbigniewem Kacprowiczem - autorem tej książki, który podjął się nie lada wyzwania, a co najważniejsze – moim zdaniem, z rewelacyjnym skutkiem!

Jest to książka kucharska dedykowana dzieciom - jednak jej forma sprawia, że zasługuje na wyróżnienie. Po podaniu składników, niezbędnych do ugotowania prostych (jednak) zaczarowanych dań, cały proces przygotowania potrawy zabiera nas w prawdziwie magiczną podróż po kuchni – Serce przepisu, to najprawdziwszy wiersz! Bardzo skrupulatnie i jasno opisane są czynności, jakie wykonać musi Mały Kucharz, a rymowane przepisy dodają wspólnemu „gotowaniu” jeszcze jedną korzyść. Wszystkie słowa i rymy są bardzo starannie wybrane, zgrane ze sobą w jedną melodyjną całość. Wierszowane gotowanie nie traci z powodu swojej formy sedna – czyli zrozumiałości, przepisy są czytelne i uporządkowane, a za sprawą kuchennej poezji zyskują dodatkową spoistość.

Dla każdego, coś miłego.

Książka z powodzeniem może trafić w ręce początkujących kuchcików, zaawansowanych domowych kucharzy oraz po prostu miłośników Literatury! Doskonale spełni rolę „przewodnika” po świecie potraw i kuchni – zachęci Maluchy do „pomagania” i zainteresuje je różnorodnością świata smaków. Starsze dzieci z powodzeniem będą miały okazję poćwiczyć czytanie ze zrozumieniem. W naszym domu, zajęła również zaszczytne miejsce „bajki na popołudniową drzemkę”.

Jak sam Autor zapewnia, jeśli szukacie „wykwintnych i egzotycznych dań”, to na pewno tam ich nie znajdziecie – jest to jednak (wbrew pozorom) zaleta – przepisy są dla dzieci, a gotowanie opisanych dań nie wymaga szczególnie długich i kosztownych przygotowań – większość potrzebnych składników znajdziecie w domowym kredensie.

Terminy związane z trudną sztuką przyrządzania potraw – w miarę możliwości, są wyjaśniane i tłumaczone przez Autora, nie powinny sprawiać trudności.

Każda strona zwieńczona jest pięknymi, kolorowymi i estetycznymi ilustracjami.

Z książki dowiecie się między innymi jak przyrządzić „Kanapki w locie”, czym smakuje „Magulum” oraz jak najlepiej zaprezentuje się na stole „Moja wiosna czarodziejka”.

Gorąco polecam! Ale uważajcie – można zgłodnieć!

źródło: http://recenzje.wrolimamy.pl/produkt/wierszem-gotowane-ksiazka-kucharska-dla-dzieci/