Między innymi jako ciekawe należy uznać te dotyczące feminizacji ciała męskiego. Zbyszko Melosik mówi wprost o tym, że mężczyźni zaczynają mieć obsesje na punkcie własnych ciał, które stanowią po prostu obiekty seksualne.


   Współcześnie obserwuje się w sferze kultury wiele interesujących, choć nie koniecznie godnych aprobaty zjawisk. Warto jednak poznawać ich złożoność, kierunki ewolucji, aby móc wyrobić sobie pogląd co do ich znaczenia dla siebie samego oraz trendów dotyczących ich przyszłości w ramach społeczności, w których żyjemy. Nieocenionym, ale i przy tym niezwykle interesującym studium jednego z obserwowanych fenomenów jest książka autorstwa wybitnego polskiego socjologa, profesora Zbyszko Melosika, pod tytułem „Kryzys męskości w kulturze współczesnej”. To – choć naukowa (co godne uznania) – przystępna propozycja dla czytelników, których zajmują zjawiska kulturowe. Została napisana naprawdę obrazowym językiem i opatrzona znaczącą ilością przykładów. Zdecydowanie reprezentuje ona światowy poziom naukowy, przy uchwyceniu esencji polskości w treści!

   W publikacji tej – jak już sam tytuł wskazuje – autor skupił się na ukazaniu czytelnikowi na czym polega obecnie męskość. Zarysował ją jednak w szerokim kontekście kultury współczesnej, co pozwala uzmysłowić sobie jakość bodźców, które uwarunkowały ją i nieustannie wpływają na jej kształt. Pomocne dla pojęcia różnic, które zaistniały na przestrzeni lat – także w Polsce – są porównania. Na przykład ciekawe są zestawienia różnych sposobów kwestionowania męskości na łamach męskich oraz kobiecych pism kiedyś i dziś. Niejako przy okazji czytelnik dostrzega – za sprawą precyzyjnych oraz pogłębionych analiz – jakie zjawiska towarzyszą obserwowanym procesom zmian.

    Mocną stroną narracji są dosadne metafory, które pozwalają lepiej zrozumieć skrajność tych zjawisk. Między innymi jako ciekawe należy uznać te dotyczące feminizacji ciała męskiego. Zbyszko Melosik mówi wprost o tym, że mężczyźni zaczynają mieć obsesje na punkcie własnych ciał, które stanowią po prostu obiekty seksualne. Zastanawia się także nad tym, czy w związku ze strojeniem oraz perfumowaniem męskości można powiedzieć, że mamy współcześnie do czynienia z kresem binaryzmu płci. Pyta o granice między kobiecością a męskością. Rozważa podłoże niepokojów, które niegdyś nie miały miejsca, a obecnie są na porządku dziennym.

   Bardzo przydatne jest także wyjście poza perspektywy – mężczyzny i kobiety, przejawiające się w przedstawieniu społecznych konstrukcji męskości czy seksualnej nieadekwatności. Wzorcowe są z kolei analizy dyskursu męskości dominującej. Z pewnością posłużą one przyszłym badaczom lub uczonym poszukującym inspiracji do przeprowadzenia własnych badań czy zaproponowania nowych studiów przypadków umożliwiających dostrzeżenie określonych zależności.

   Nic nie jest jednak czarno-białe i Zbyszko Melosik, bardzo trafnie to oddaje w swoim raporcie z rzetelnych badań. Zwraca ten świetny badacz współczesnej kultury uwagę na istniejące paradoksy, nieścisłości i zalążki społecznych problemów. Odsłania między innymi na czym polega zimny seks, fastfoodyzacja seksu, falloplastyka, hipermęskość, kobiecość narcystyczna, klaustrofobia romansu. Definiuje je, aby następnie usytuować ich wykorzystanie czy istnienie w społeczeństwie, konsekwencje i prognozy związane z długofalowym oddziaływaniem na jednostki, a następnie całe grupy.

    Studium męskości oraz kobiecości, feminizowania wytworów rzeczywistości autorstwa Zbyszko Melosika pod tytułem „Kryzys męskości w kulturze współczesnej” to ważne dzieło dla odbiorców zainteresowanych współczesna kulturą – stanowi wszak wartościowe źródło wiedzy na jej temat. Dla badaczy z kolei, z pewnością okaże się funkcjonalne ze względu na ogrom inspiracji, jakich jest nośnikiem. To książka warta polecenia także – po prostu do poczytania każdemu, gwoli poznania tego świata, w którym przyszło nam żyć.

Krzysztof Wróblewski 
http://www.konserwatyzm.pl/artykul/9781/zbyszko-melosik-kryzys-meskosci-w-ku     




       Czy są jeszcze na świecie prawdziwi mężczyźni? Gdyby współcześnie nakręcić „Seksmisję", dużo trudniej byłoby bohaterom uratować świat. Najpierw musieliby zadać sobie pytanie, czy są jeszcze potrzebni i kim są w XXI wieku. Prof. dr hab. Zbyszko Melosik nie daje gotowego rozwiązania. Pokazuje, że dotychczasowe definicje określające tożsamość męską wyczerpały się. Stary świat się zmienił. Dawny ład i porządek runęły, a kobieta i mężczyzna, jak w czasie karnawału, zamieniają się strojami i rolami. Kto na owej inwersji płci bardziej traci, a kto zyskuje?
      Autor stara się pokazać niepokój, jaki niesie za sobą feminizacja kultury, która stopniowo następuje wraz z emancypacją kobiet. Mężczyźni nie zdążyli do tej pory wypracować nowego wzoru zachowań dla siebie. Zagubieni, zaczynają na wielu płaszczyznach życia wchodzić w role kobiece, lub całkiem skrajnie - dla potwierdzenia dawnego status quo - przejaskrawiać niektóre elementy swojej tradycyjnie definiowanej tożsamości.
     Atutem książki jest zrozumiały, popularnonaukowy styl. Problematyka, spójnie zarysowana we wprowadzeniu, zachęca do dalszej lektury. Kontrowersyjne, a zarazem prowokujące są wypowiedzi studentów na temat emancypacji kobiet. Autor zaznacza jednak zdecydowanie, że książką nie występuje przeciwko feminizmowi. Przedstawia równocześnie argumenty przemawiające za jego trywializacją i komercjalizacją; ów „towarowy feminizm" to rozumienie wolności jako dostępu do nieograniczonej konsumpcji.
     Profesor Melosik przedstawia sposób, w jaki dążenie do równouprawnienia kobiet wpływa na przemianę relacji damsko-męskich w publicznych i prywatnych sferach życia. Koncentruje się na takich kwestiach jak: cielesność, seksualność, standardy piękna kobiecego i męskiego. Zauważa, że zmieniające się oczekiwania kobiet wobec mężczyzn sprzyjają poczuciu seksualnej nieadekwatności. Rola partnera sprowadza się do bycia „mężczyzną z penisem, lecz bez fallusa". Punktem wyjścia rozważań autora są zarówno przemiany kulturowe w Polsce, jak i USA, skąd w dużej mierze przenikają do nas pewne wzory. Interesujące jest symboliczne porównanie zburzenia WTC z upadkiem tradycyjnych cech męskości: racjonalności, stabilności, opanowania i zdecydowania. Czytelnik może zatem zadać sobie pytanie: czy koniec pewnej epoki już nastąpił?
      Polecam   zarówno   kobietom,   jak i mężczyznom.


Notes Wydawniczy, nr 12 grudzień  2008
Olga Dudzińska