Wszystkie dzieci - te nieco większe (w wieku od 6 do 12 lat), a nawet całkiem duże (do... 101 lat) - gorąco zapraszamy do niezwyczajnego domu przy ulicy Zwyczajnej. Jego drzwi uchyla przed Czytelnikami Marta Sienkiewicz. Na kartach powieści snuje ciepłą i pełną humoru historię o przygodach dwojga rodzeństwa - Kubusia i Małgosi - w wiekowym domu, pełnym niezwykłym miejsc i rozlicznych tajemnic, które można zobaczyć i poznać jedynie dzięki wrażliwości oraz sile wyobraźni. Pozwala to na przekroczenie granic zwyczajnej codzienności i wkroczenie w sam środek zaczarowanego świata baśniowej magii. 

 

Recepta na wzięcie udziału w tej barwnej przygodzie jest niezwykle prosta: "idźcie teraz w jakiś cichy, ustronny kącik, usiądźcie sobie jak gdyby nigdy nic na pierwszej napotkanej ławce... i poczekajcie.

Po jakimś czasie odgłosy miasta umilkną i znikną przegnane powietrzem ciepłego, wiosennego wiatru, a do waszych uszu zacznie dobiegać cichy szelest liści na drzewach, zmieszany z beztroskim piskiem goniących się po trawnk wiewiórek i radosnymi trelami ptaków przysiadających w gałęziach". Teraz możecie już otworzyć książkę i zanurzyć się w lekturze. Umilą i ubarwią ją Wam z pewnością przepiękne, nastrojowe ilustracje autorstwa Ewy Beniak-Haremskiej.


..............................................................................................................................


„Nie wiem, czy zauważyliście kiedyś, że każde miejsce, nawet najbardziej niepozorne, ma jakąś historię, a każda historia – pewien początek. A wszystko to razem oznacza, że koniecznie trzeba odnaleźć miejsce, w którym mogłaby się rozpocząć Nasza Historia. W przeciwnym razie całe to opowiadanie na nic nikomu się nie przyda; sami wiec rozumiecie, jakie to ważne. No dobrze, skoro już o tym wiecie, to idźcie teraz w jakiś cichy, ustronny kącik, usiądźcie sobie jak gdyby nigdy nic na pierwszej napotkanej ławce, zamknijcie oczy i... poczekajcie. Po jakimś czasie odgłosy miasta umilkną i znikną przegnane powiewem ciepłego, wiosennego wiatru, a do waszych uszu zacznie dobiegać cichy szelest liści na drzewach, zmieszany z beztroskim piskiem goniących się po trawniku wiewiórek i radosnymi trelami ptaków przysiadających na gałęziach(…)” Tymi słowami autorka książki „Dom przy ulicy Zwyczajnej” Marta Sienkiewicz zaczyna opowieść o niesamowitych przygodach rodzeństwa – Kubusia i Małgosi.

 

Powieść rozpoczyna się w momencie, kiedy dwójka głównych bohaterów – wspomniany już Kubuś i jego młodsza siostra, Małgosia pojawia się w domu swojego dziadka. Z pozoru zwykły dom na niczym niewyróżniającej się uliczce po pewnym czasie odkrywa przed nimi swe tajemnice, a ulica, przy której stoi, okazuje się zwyczajna wyłącznie z nazwy. Opiekunowie dzieciaków – ich dziadek oraz jego kuzynka Matylda czy wujek Krzyś potrafią zamienić zwykły szary dzień w niesamowitą przygodę i przenieść dzieci do zaczarowanego świata.

 

Bohaterowie maja okazje spotkać się z niesamowitymi przygodami, poznać nowych przyjaciół i odkrywać jedną tajemnicę za drugą. Oczami wyobraźni potrafią stworzyć sobie swój magiczny świat, który za każdym razem jest inny.

 

Czytelnik może nauczyć się tego, że wyobraźnia potrafi czynić cuda i w niej można przekraczać granice szarej codzienności. Ma także wraz z dziećmi będącymi bohaterami książki możliwość zapoznania się z różnymi emocjami – od smutku, poprzez strach, odrzucenie, aż do wielkiej radości i miłości. Uczy się, jak dostrzegać niezwykłość i piękno w ludziach czy rzeczach na pozór banalnych, nieciekawych – takich, wobec których często pozostajemy obojętni. Autorka książki pokazuje bowiem, że inność, odmienność  nie może przesłonić bogactwa wartości, jakie ludzie maja wewnątrz.

 

Czytelnicy – zarówno najmłodsi, jak i ci nieco starsi – mają okazję zapoznać się z tradycyjnymi wierzeniami i obyczajami. Mogą wyruszyć wraz z bohaterami książki, by puszczać wianki na wodzie, przeżyć Noc Świętojańską, poszukać kwiatu paproci. Autorka próbuje pokazać dzieciom, jaką siłę ma nasz umysł, ale też jak szybko można wpuścić doń tak zwanego „nieproszonego gościa”, który zakłóci nasz spokój. Podkreśla też, jak ogromne znaczenie – niestety – w życiu odgrywać mogą stereotypy i jak często etykieta, która do nas przylgnie, zaburza naszą egzystencję.

 

Książka bardzo rozwija wyobraźnię. Ubarwiona bardzo estetycznymi, nastrojowymi ilustracjami autorstwa Ewy Beniak-Haremskiej, które przyciągają uwagę, na pewno spodoba się dzieciom w wieku od 6 do 12 lat. Pewnie zainteresuje również czytelników nieco starszych, zaś rodzice będą mieli dzięki temu okazję do przeprowadzania ważnych rozmów i poruszania ciekawych tematów w trakcie czytania.

 

A teraz, aby dotrzeć do zaczarowanego świata przy ulicy Zwyczajnej, jak sama autorka zachęca, należy najpierw przycupnąć cichutko na jakiejś parkowej ławeczce i zaczekać na czarnego kota! A kiedy się już pojawi i przysiądzie na moment na ścieżce, trzeba spojrzeć prosto w jego tajemnicze zielone ślepka. A wtedy- "(...) Mrrr...- powie wreszcie cichutko i kiwnie lekko - jakby od niechcenia - łebkiem, zachęcając was do pójścia za nim. I dobrze wam radzę - idźcie, bo żaden szanujący się kot n i g d y nie ponawia zaproszenia. A tylko t e n kot może wskazać wam drogę do miejsca, w którym właśnie zaczyna się Nasza Historia... (...)"

Danuta Bujak

http://www.granice.pl/