Najpopularniejszym sposobem zapisywania mowy jest alfabet. Stanowiąc ułożony w ustalonym wcześniej porządku zestaw liter i innych znaków pisma, przeznaczony jest dla konkretnego języka lub narodu. Bezwzględnym warunkiem nabycia umiejętności pisania i czytania jest poznanie trzydziestu dwóch liter polskiego alfabetu, co umożliwia zakrojoną na szeroką skalę werbalną komunikację międzyludzką. Naprzeciw najmłodszych czytelników wychodzi Oficyna Impuls, publikując książeczkę dostosowaną do wieku i umiejętności dzieci sześcioletnich. Opatrzony redakcją wydawniczą Wojciecha Śliwerskiego Alfabet Kacpra jest więc doskonałą pomocą dydaktyczną, ułatwiającą nabywanie oraz utrwalanie umiejętności czytania i pisania.

Bohaterem książeczki jest sympatyczny Kacper, towarzyska papuga o bystrych oczach i hakowato zakończonym dziobie. Oprowadzając młodego czytelnika po zaklętej krainie Abecadlocji, zaprasza do ćwiczeń poprawnego pisania liter, kolorowania ich oraz układania słów. Na każdą kolejną literę polskiego alfabetu (małą i dużą) przeznaczono zaledwie jedną lub dwie strony, co sprawia, że dziecko na pewno nie zdąży się znudzić. Pisane wzory liter zamieszczono w liniaturze zeszytowej (wielkie lub małe litery znalazły się w każdej z liniatur). Dolne części stron zajmują proste grafiki postaci Kacpra oraz fragmenty wiersza Alfabet, napisanego przez dziennikarza i poetę Tadeusza Rawę (wiersz w pełnej wersji zamieszczono na końcu książeczki i opatrzono go poleceniem "Powtórz i zapamiętaj"). W lekturze znalazło się również miejsce na pracę własną dziecka (list i rysunek), do czego zaprasza najmłodszych sam Kacper, kierując do nich List Andrzeja Wojciechowskiego. Całość jest prosta, przejrzysta i utrzymana w tonacji szarości (upiększy ją dziecko, kolorując według własnego uznania), natomiast ilość treści jest wystarczająca, by kolejne litery polskiego alfabetu zostały poznane i utrwalone w stopniu zadowalającym. Grafiki dzięki Adamowi Hanuszkiewiczowi oraz Agacie Fuks bez wątpienia zainteresują dziecko. Większy format i usztywniona okładka to dodatkowe atuty książeczki.

Publikacja Alfabet Kacpra została opracowana z myślą o dzieciach rozpoczynających naukę czytania i pisania. Stanowiąc doskonałą pomoc dydaktyczną, książeczka spotka się z zainteresowaniem nauczycieli przedszkoli, edukacji wczesnoszkolnej oraz rodziców. Ponieważ doświadczenie pokazuje, że częste ćwiczenia utrwalające poznane treści dają pozytywne efekty, propozycja wydawnictwa Impuls z pewnością warta jest polecenia.

Tadeusz Rawa to dziennikarz i poeta. Razem z Wojciechem Śliwerskim stworzyli pozycję, dzięki której nauka alfabetu stanie się miła i przyjemna.

Każdej literce została poświęcona strona. Jest sporo linijek do przećwiczenia małej i dużej litery. Całość uatrakcyjnia postać Kacpra oraz krótkie rymowane zwroty o każdej literce alfabetu, które czyta się z przyjemnością. Na zakończenie wiersz został napisany w całości. Znajduje się także list od chłopca, w którym prosi o napisanie do niego krótkiej wiadomości. Przeznaczonych jest na to aż kilka stron, a na końcu jest pusta strona, na której można narysować swój rysunek.

Nauka alfabetu czeka na każdego młodego człowieka. Kiedyś nie było książeczek do jego nauki, a skoro teraz są, więc warto z nich skorzystać. Powyższa pozycja jest jedną z dwóch, które zamierzam sprawdzić, aby w przyszłości móc razem z dziećmi ćwiczyć kolejne literki. Książka została wydana w dużym formacie, więc jest sporo miejsca na poznawanie nowych znaków. Dodatkowo znajdują się także ilustracje.

Poznawanie nowych rzeczy nie zawsze musi być zmorą, a z pomocą Kacpra z pewnością takie nie będzie. Moim zdaniem ta książeczka jest dobra do nauki alfabetu, choć na rynku z pewnością znajdują się także inne, które warto przetestować, zanim znajdzie się tę jedyną. Sądzę jednak, że za taką cenę warto dać jej szansę.

,,Alfabet Kacpra" to w całości czarno-biała książka edukacyjna, która powinna spodobać się najmłodszym i pomóc im w nauce. Nie mam jednak pojęcia, czy tak się stanie. Wszystko zależy od chęci do nauki i od danego dziecka.

Moja ocena: 5/6