Bajka idealna na tę porę roku, do czytania dzieciom kichającym, prychającym i do zniwelowania owej przykrej dolegliwości.

W książeczce znajduje się rymowana bajka, o Królu Kichczu, mieszkańcu Wawelu. Król, którego kichanie bywa utrapieniem córki i dworu ogłasza konkurs kichania obiecując najlepszemu kichającemu rękę królewny.

Jako uzupełnienie bajki zamieszczono ćwiczenia mające za zadanie pomóc w zwiększeniu zasobu słownictwa dziecka, utrwalenie poprawnej wymowy głosek. Dziecko zaproszone jest do szukania różnic między ilustracjami, do wyodrębnienia z nałożonych na siebie obrazków poszczególnych postaci, do kontynuowania pracy ilustratora książeczki nad sznurem korali i koroną królewską, a wreszcie Autorki oddają młodemu czytelnikowi figurki Króla, Królewny i zwycięzcy konkursu zachęcając go do darmowego przedstawienia przygód bohaterów bajki lub do opowiedzenia bajki własnej.

Mimo, że książeczka może wydawać się niepozorna zawiera wiele ciekawych pomysłów stymulujących rozwój percepcji dziecka. Polecam:)

"Bajka o królu Kichaczu. Bajkowe rysowanki. Ćwiczenia: logopedyczne, percepcji wzrokowej i słuchowej" (2009, Impuls) Doroty Chaińskiej-Dylowicz, Marioli Drąg-Bylicy i Haliny Szopy na pozór wydaje się książką/książeczką niezwykle prostą i ascetyczną, zarówno pod względem treści, jak i formy. Jednak właśnie w tej prostocie tkwi jej największa wartość. Jest to pierwszy zeszyt z serii "Bajkowe rysowanki", który prócz rymowanej bajki, zawiera w sobie dopasowane do tekstu ćwiczenia, które służą do poszerzania słownictwa, poznawania właściwych form gramatycznych oraz rozwijania percepcji wzrokowej i słuchowej.

Autorki zaproponowały więc doskonałe połączenie nauki i zabawy. Ponadto, jeśli w obcowanie z tym tekstem i w wykonywanie zaproponowanych ćwiczeń włączą się najbliżsi dziecka, będziemy mieć do czynienia z jak najbardziej optymalnym i wartościowym wykorzystaniem wolnego czasu. Ważne wydaje się zatem, by rodzice i pedagodzy zwracali uwagę i na takie książki, które pomagają dzieciom w prawidłowym rozwoju, ćwiczą poprawną wymowę głosek, często źle artykułowanych. "Bajka o królu Kichaczu" jest zatem propozycją wniknięcia w świat baśni, która prócz wywołania przeżycia estetycznego, może też wiele nauczyć.